wtorek, 3 grudnia 2013

Od Cristine do Zayn'a cd

To co on wyprawiał wyglądało komicznie... Okrążyłam go raz i swoim ogonem przejechałam po jego nosie, przez co śmiesznie kichnął. 
- Może chciałbyś mnie oprowadzić? - usiadłam przed nim - Jestem tu nowa i mogę się zgubić - zrobiłam smutną minkę, co było oczywiście udawane. 

<Zaynee?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz